Komentarze: 0
Co to byl za mecz. Stawka byla dla nas wieksza niz zycie! Musielismy wygrac ten mecz by mazyc o Mistrzostwach Swiata 2006 w Niemczech, Austryjacy mogli grac jak na spotkaniu towarzyskim... lecz chcieli sie "zemscic" za poprzedni mecz. Emocje towarzyszyly przez cale spotkanie. Polacy atakowali bramke austryjaków od pierwszej minuty, i w trzynastej minucie wpadla pierwsza bramka dla Polaków!Juz nie pamietam kto strzelil ale skakalem ze szczescia! Przez cala pierwsza polowe robilem swego bloga, gdy go skonczylem Rasiak strzelil druga bramke! 2:0... niesamowite, jeszcze z takim rywalem! myslalem ze to mój blog przyniósl szczescie naszej kadrze. Druga polowa jeszcze bardziej pasjonujaca! Adrenalina skoczyla mi gdy przeciwnicy strzelili bramke na 2:1, lecz uspokoilem sie gdy Zurawski strzelil bramke na 3:1! dalsza czesc meczu ogladalem juz w lózku. Najgorzej przezywalem druga bramke austryjaków! Myslalem ze sie zesram! Ale naszczescie sedzia skonczyl spotkanie i8 swietowalem do 3 w nocy. Uszczesliwila mnie informacja o przegranej Czechów z Rumunami... gdy wygramy z Walia mamy Mistrzostwa w kieszeni!!!!!!!!!